
Wytrzyszczka – Zamek Tropsztyn






Stan obecny: | użytkowany, odbudowywany. | ||
Funkcja teraźniejsza: | muzeum, kawiarnia, sklep z pamiątkami. | ||
Zabytkowe obiekty towarzyszące: | brak. | ||
Zwiedzanie: | UWAGA: w sezonie 2020 zamek będzie zamknięty dla zwiedzających. Z bliska i wewnątrz obiekt można oglądać tylko w lipcu i sierpniu. Godziny otwarcia: pon. – pt.: 9:00 – 17:00 | sob. – nied.: 9:00 – 19:00 Atrakcje do oglądnięcia: Projekcja filmu: „Klątwa skarbu Inków”, lochy, wieża widokowa, wystawa rzeźby Karola Badyny, galeria rysunków A. Mleczki. Kontakt: Zamek – tel. 14/684 34 61 Fundacja Odbudowy Zamku Tropsztyn: tel. 12/411 47 80 e-mail: tropsztyn( małpa )poczta.fm |
||
Dojazd: | zamek stoi na wzgórzu tuż przy Dunajcu. [Oszczędź czas i paliwo – gotowe współrzędne pod mapą.] |
||
Parkingi: | malutki parking tuż przy obiekcie lub obszerniejszy przy pobliskim zajeździe. | ||
Historia i opis: | |||
Zamek w Wytrzyszczce jako jeden z nielicznych w naszym kraju (podobnie jak np. Krzyżtopór) ma swoją nazwę własną – Tropsztyn. Wg sądeckiego historyka, Feliksa Szczęsnego Morawskiego, nazwa ta wywodzi się z języka niemieckiego od słów „tropfen” – kropla lub „tropfeln” – kapać, ciec, oraz „stein” – kamień, czyli po połączeniu Tropstein. Pierwsze pisemne wzmianki o warowni niedaleko Tropia, na wzgórzu przy Dunajcu pochodzą z 1231r. i wskazują Dobrosława z Ośmiorogów jako jej właściciela, jednak wg Sz. Morawskiego zaczątkiem tej budowli był drewniany obiekt wzniesiony dużo wcześniej, przez niemieckiego rycerza Wojsława (właściwie Gerarda) herbu Ośmioróg, którego potomkowie zwani też Gierałtami mieszkali tu do schyłku XIV w. W tamtych czasach zamek składał się z budynku mieszkalnego postawionego na planie nieregularnego czworoboku, murowanego z kamienia, otoczonego kamiennym murem okalającym szczyt wzniesienia. Do warowni prowadziła brama w północno-wschodniej części murów, poprzedzona mostem zwodzonym. Fazy rozbudowy warowni przedstawiają poniższe rekonstrukcje. |
|||
![]() ![]() ![]() |
|||
Kolejnym właścicielem rezydencji około 1390r. zostaje Ebde de Tropstein (Chebda z Tropsztyna) a po nim jego syn Andrzej. Chebdowie herbu Starykoń dokonali rozbudowy siedziby o murowany, dwukondygnacyjny budynek przy murze południowym oraz pięciokondygnacyjną, kwadratową wieżę kamienną w północno-zachodnim narożniku.![]() W 1574r. rezydencja zostaje najechana, zdobyta i mocno zniszczona przez Wydżgów z pobliskiego Rożnowa. Powodem najazdu były napaście na kupców jadących i płynących pobliskim szlakiem handlowym, jakich mieli dopuszczać się włodarze Tropsztyna. Od 1581r. zamek należał do Wawrzyńca Gabańskiego, a później ponownie do Doroty Gabańskiej. Od 1615r. rządził tu Samuel Stadnicki, następnie Andrzej Zborowski a po nim kilkunastu innych właścicieli, co niewątpliwe przyczyniło się całkowitego upadku podniszczonej już rezydencji. W 1970r. ruiny zakupił od Skarbu Państwa Andrzej Benesz, późniejszy wicemarszałek sejmu i potomek w linii prostej Antonia Amaru, jednego z ostatnich Inkaskich wodzów. Benesz był właścicielem Tropsztyna do tragicznej śmierci w 1976r. Ruiny pozostały niewykorzystane do 1995r., kiedy to rozpoczęła się odbudowa zamku zainicjowana przez Fundację Odbudowy Zamku Tropsztyn oraz dealerów Fiata z Krakowa. Obecnie warownia jest już w znacznej części ukończona jednak nadal dzieło nie zostało finalnie gotowe. Poniżej ujęcie z lotu ptaka na pocztówce z okresu 2000-2005. ![]() |
|||
Skarb Inków: | |||
Oficjalne poszukiwania skarbu rozpoczął Andrzej Benesz, ale nie miały one miejsca w Tropsztynie lecz na zamku w Niedzicy. Kim był i skąd wiedział o skarbie? Benesz był prawnukiem Antonia Benesza, który tak naprawdę był synem Amaru, potomka królewskiego rodu Inków i Uminy, córki Sebastiana Berzewicza urodzonego w Tropiu. Natomiast pradziadek Sebastiana – Mikołaj ożenił się z Jadwigą Stadnicką, córką Samuela z Tropsztyna. Tak w skrócie można opisać powiązanie rodzinne Andrzeja Benesza z Zamkiem Tropsztyn. Teraz trzeba wyjaśnić skąd Inkowie wzięli się nad Dunajcem. Otóż, po kolejnym nieudanym powstaniu Inków przeciwko hiszpańskiemu okupantowi w Peru , Umina wraz z mężem Amaru i synem Antonio oraz kilkunastoma dostojnikami inkaskimi wyjechali do Wenecji. Tam niestety zostaje zamordowany ojciec Antonia. Sebastian Berzewiczy zabiera córkę i wnuka do krewnych na zamek w Niedzicy. Jednak i tutaj zostali wytropieni przez Hiszpanów, którym udało się zabić Uminę. Sebastian chcąc uchronić wnuka i zatrzeć za nim ślady wywiózł go na Morawy i umieścił w ubogiej rodzinie Beneszów, którzy dali mu swoje nazwisko. Teraz wiadomo, dlaczego Andrzej Benesz rozpoczął poszukiwania na zamku w Niedzicy gdzie zresztą nalazł kilka zwojów inkaskiego pisma węzełkowego zwanego kipu. Niestety nikomu nie udało się ich odczytać, a Benesz skierował swoje zainteresowanie na ruiny Tropsztynu. Dlaczego? Oto kilka faktów. Wiadomo, że Inkowie przyjechali nad Dunajec pokaźnym orszakiem z kilkoma wypakowanymi wozami i nigdy nie przechowywali kosztowności w miejscu zamieszkania, a ubodzy Beneszowie niedługo po przygarnięciu Antonia wybudowali kamienicę, więc pewnie za darmo go nie przyjęli. Gdzie mieli schować skarb ludzie pochodzący z dalekiego kraju, nieznający okolicy? W tym miejscu przypomnijmy sobie postać dziadka Antonia – Sebastiana Berzewiczego, który znał miejsce trudnodostępne z niezliczoną ilością jaskiń i grot – właśnie wzgórze Tropsztynu, na dodatek bardzo dobrze połączone drogą wodną z Niedzicą. Jeszcze jedna uwaga – skarb mógł być wykorzystany tylko za zgodą Rady Inków i ciążyła na nim klątwa kapłanów, która miała przynieść śmierć niepożądanemu znalazcy. Co (jeżeli w ogóle) odnalazł Andrzej Benesz, który niedługo po zakupieniu Tropsztynu zginął tragicznie w wypadku samochodowym? Odpowiedź na to pytanie nadal nie jest znana. |
|||
Legendy i duchy: | |||
Zniszczony przez najazd Wydżgów Tropsztyn stał się kryjówką rabusiów czyhających na podróżujących pobliskim szlakiem. Wg miejscowych podań, bezradni kupcy łupieni przez zbójników zastawili na nich pułapkę. Przygotowali barkę wypełnioną beczkami z zatrutym winem i spławili Dunajcem, tuż przy zamku. Rabusie oczywiście ją przechwycili i opróżnili umierając wkrótce w konwulsjach. Tak zakończyła się era zbójników na Tropsztynie. | |||
Galeria | |||
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|||
zdjęcia wykonane jesienią 2005 i latem 2007 | |||
Mapa | |||
Wyśrodkuj mapę
Ruch
Jazda rowerem
Tranzyt
|
|||
Lokalizacja: woj. małopolskie, pow. brzeski, gmina Czchów | |||
Adres: Wytrzyszczka | |||
|
Dlaczego zamek jest zamknięty?
Niestety właściciel obiektu nie przesłał do nas żadnej informacji na temat dostępności zamku w sezonie 2021.
Czy zamek będzie udostępniony do zwiedzania?
Był udostępniony od Bożego Ciała przez całe wakacje.