Rzeszów-Słocina – Dwór Chłapowskich
Ocena: 3,88 z 8 opinii [oceń obiekt]
Loading...| Stan obecny: | zabezpieczony. |
| Funkcja teraźniejsza: | pustostan. |
| Zabytkowe obiekty towarzyszące: | domek ogrodnika, rządcówka, stajnia, obora, spichlerz. |
| Zwiedzanie: | wstęp na teren parku darmowy i nieograniczony. Dwór jest niedostępny dla zwiedzających. |
| Dojazd: | dwór stoi w parku imienia Władysława Szafera. [Oszczędź czas i paliwo – gotowe współrzędne pod mapą.] |
| Parkingi: | w sąsiedztwie parku można bezpiecznie zaparkować. |
| Historia i opis: | |
| Słocina to obecnie część miasta Rzeszów. W przeszłości dobra słocińskie należały m.in. do Potockich i Mostowskich. Pierwotny dwór pochodzi z początku XIX w. i był wtedy parterowym budynkiem z centralnie umieszczonym wejściem głównym (obecnie stanowi część niższą dworu). W II połowie XIX wieku w części zachodniej obiektu dobudowano piętrowe skrzydło o nieregularnej bryle. W 1922 roku Słocina przeszła na własność krewnych generała Dezyderego Chłapowskiego. Po II wojnie światowej zespół dworski został upaństwowiony i był siedzibą rożnych instytucji. W latach 90-tych XX w. zlikwidowano istniejący tu wówczas dom dziecka, a opuszczony i ograbiony budynek zaczął popadać w ruinę. W 2000 roku miasto Rzeszów przejęło niszczejącą rezydencję. W tym samym czasie toczyło się postępowanie o zwrot nieruchomości wytoczone przez Zygmunta Chłapowskiego, prawnego spadkobiercę ostatnich właścicieli. Ostatecznie sprawa została umorzona i w 2008 roku decyzją rady miasta dwór w Słocinie przekazano parafii p.w. Św. Józefa w Rzeszowie, jako rekompensatę za utracone dobra ziemskie. W 2014 roku rozpoczęto remont dworu z planowanym przeznaczeniem na cele społeczno-kulturalne. Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków przyznał 150 tys. zł dotacji na renowację rezydencji. Po wykonaniu pokrycia dachowego obiekt zabezpieczono przed dewastacją i na tym prace budowlane zakończono. Na przełomie 2017 i 2018 roku Kuria Rzeszowska odsprzedała dwór z przynależną częścią parku firmie AJ Profibud. Ponoć jeszcze w tym roku ma ruszyć remont a we dworze ma powstać ośrodek opieki dziennej dla osób starszych. Obecnie zabytek jest pustostanem. Otacza go sporych rozmiarów park ze stawem, w którym zachowały się dane zabudowania folwarku. W jednym z nich mieści się dziś ekskluzywny klub natomiast trzy pozostałe są w opłakanym stanie. |
|
| Galeria | |
         |
|
| zdjęcia wykonane w październiku 2011r. | |
| Mapa | |
|
|
|
| Lokalizacja: woj. podkarpackie, pow. rzeszowski, gmina Rzeszów | |
| Adres: Rzeszów-Słocina, ul. Powstańców Śląskich | |
Współrzędne  |
|
| Atrakcje turystyczne w okolicy: | |
| Wille secesyjne – Rzeszów, Aleja Pod Kasztanami | |
| Budynek PKO BP – Rzeszów, ul. 3-go maja 23 | |
| Muzeum Okręgowe – Rzeszów, ul. 3 Maja 19 | |
| Instytut Muzyki – Rzeszów, ul. Dąbrowskiego 83 | |
| Instytut Jana Pawła II – Rzeszów, ul. 17 Pułku Piechoty 5 | |
| Synagoga Staromiejska – Rzeszów, ul. Bożnicza 2 | |
| Teatr im Wandy Siemaszkowej – Rzeszów, ul. Sokoła 7/9 | |
| Pałac Biskupów Rzeszowskich – Rzeszów, ul. ks. Jałowego 6 | |
| Muzeum Dobranocek z PRL-u – Rzeszów, ul. Słowackiego 8 | |
Rezydencje w pobliżu
Późną jesienią 1944 roku (listopad, grudzień i początek stycznia 1945) zabudowania dworskie były wykorzystywane jako koszary dla nowo formowanych kompanii, wchodzących w skład II Armii Wojska Polskiego. W dworze mieściło się dowództwo, natomiast w stajniach mieszkali poborowi. Wiem to z opowiadań mojego ojca, który był jednym z nich.
Jeżeli znalazł się prawny spadkobierca właścicieli, to jak to się stało, że sprawa została umorzona, ot tak po prostu umorzona. Szkoda że podano powodów, bo to umorzenie jest dziwne. Zwłaszcza, że spadkobierca prawny był.
Uważam, że skandalem jest to, że ratusz nie znalazł 2 milionów zł na remont, które odzyskałby z nawiązką po sprzedaży. Za to lekką ręką podarowano ten obiekt z terenem kurii. Kuria szybko uzyskała dotację 150 tys zł, naprawiono dach, zabito deskami okna i drzwi w ochronie przed wandalami. Po czym uznała, że najlepiej będzie działkę z zabudową sprzedać. Dziwny tok rozumowania rzeszowskiego ratusza, który mając możliwość zarobienia dużej kasy, oddaje tę kasę kościołowi. To aż się o prokuratora prosi.
Połowa Słociny należy do Kosciółka. Czy to nie za dużo?
W całym Rzeszowie nie ma porządnego parku, a jedyny na Słocinie jest pracowicie otaczany wysokościowcami, interes budowlanych kosztem interesu publicznego.