Stan obecny: |
w trakcie odbudowy, użytkowany. |
Funkcja teraźniejsza: |
hotel należący do sieci „Donimirski Boutique Hotels”. |
Zabytki w pobliżu: |
Kościół p.w. Narodzenia św. Jana Chrzciciela (XVII w.). Jadąc od Krakowa zamek w Korzkwi otwiera Szlak Orlich Gniazd. |
Zwiedzanie: |
bez ograniczeń zabytek można oglądać z zewnątrz. W okresie od maja do października (w przypadku gdy obiekt nie jest wynajęty) można wejść na dziedziniec zamkowy i zwiedzić korpus zamku głównego czyli sale bankietowo-konferencyjne. Zwiedzać można również w okresie zimowym, warunkiem jest sprzyjająca pogoda.
Wstęp do wnętrz jest darmowy.
Przed planowaniem wycieczki zawsze najlepiej skontaktować się telefonicznie lub mailowo.
Kontakt: tel.: +48 12 419 55 90; 12 261 38 44 fax.: +48 12 378 37 79 kom.: +48 696 402 768
e-mail: zamek( małpa )donimirski.com |
Dojazd: |
zabytek stoi na wzgórzu w zakolu rzeki Korzkiewka.
[Oszczędź czas i paliwo – gotowe współrzędne pod mapą.] |
Parkingi: |
zarówno pod wzgórzem jak i na nim są bezpłatne parkingi leśne. |
Historia i opis: |
|


Zamek w Korzkwi wzniesiono około połowy XIV wieku, dla sędziego krakowskiego Jana herbu Syrokomla, protoplasty rodu Zaklików, który po upadku zamku w Wielkiej Wsi zakupił wzgórze Korzkiew w roku 1352. Sędzia Jan Zaklika zmarł w roku 1420 pozostawiając po sobie kilku synów, którzy zaczęli się zwać się panami z Korzkwi, a w trakcie wielkiej wojny z Zakonem Krzyżackim używali też nazwiska Korzekwicki (Zaklika z Korzkwi prowadził pod Grunwaldem własną chorągiew).
Zaczątkiem zamku była podpiwniczona, piętrowa wieża mieszkalno-obronna wystawiona na środku cypla. Obiekt miał kształt prostokąta o wymiarach 9,5 m x 12 m. Za obronność odpowiadały wąskie strzelnice w grubych na 2,5 m kamiennych murach oraz sucha fosa oddzielająca cypel od płaskowzgórza. W późniejszym okresie wieżę osłonięto murem obwodowym tworząc od południa dziedziniec. Najpewniej w XV w., od zewnętrznej strony murów południowych dostawiono dwie prostokątne baszty.
Ostatni męski potomek rodu Zaklików zmarł w roku 1482. Zamek pozostawał własnością rodziny jeszcze do 1486 roku, kiedy to ostatnia z rodu Korzekwickich – Barbara, sprzedała warownię chorążemu przemyskiemu Szczepanowi Świętopełkowi Bolestraszyckiemu, zaś jego syn w 1517 r. odsprzedał ją Piotrowi Krupce, rajcy krakowskiemu.
W tym okresie tzn. końcem XV w. lub początkiem XVI w. od strony północno-wschodniej wystawiono klatkę schodową i budynek gospodarczy.
Następnymi właścicielami zamku byli kolejno krakowski pisarz Mikołaj Jaskier, Zborowscy, Ługowscy herbu Junosza, potem herbu Lubicz a następnie kasztelan wojnicki Franciszek Jordan.
Przez prawie wiek urzędowania Jordanów zamek dostosowano do pełnienia funkcji rezydencji przebudowując pomieszczenia mieszalne. Po wyburzeniu ścian północnej i zachodniej wzniesiono nowe z cegły, powstała nowa klatka schodowa w skrzydle północno-wschodnim. Pomieszczenia na parterze wieży oraz piwnicę w/w skrzydła mieszkalnego nakryto sklepieniami kolebkowymi. Wejście do budynku poprzedzała piętrowa loggia, a część gospodarcza wywędrowała do tyłu, między dwa skrzydła zamku. Pod zamkiem funkcjonował folwark, zaś od około XVI w. nawet kompleks przemysłowy, w skład którego wchodziły m.in. młyn, papiernia, browar oraz ślusarnia.
Po Jordanach majątek w Korzkwi przejmuje Teodor Wessl a po nim na kilkadziesiąt lat trafia w posiadanie rodu Wodzickich, którzy jako ostatni zamieszkiwali obiekt na stałe. W roku 1805, po wyprowadzce Eleonory z Dembowskich Wodzickiej do (nieistniejącego już dziś) dworu u podnóża wzniesienia zamek opustoszał. Kolejni właściciele traktowali warownię jako lamus i żaden z nich nie wprowadził w jej wyglądzie większych zmian.
Spis inwentarza sporządzony w roku 1912 przedstawia mocno zaniedbany zamek, w którym brak już przybudówki sanitarnej i loggii a budynek bramny jest w stanie ruiny. Kolejne lata pogłębiły zapaść budowli. |
  |
W latach 60. XX wieku, przy krakowskim oddziale PTTK powstał Komitet dla Badań i Zabezpieczenia Zamku w Korzkwi. Działanie komitetu ograniczyło się do odgruzowania część wnętrz i wzmocnienia murów budynku mieszkalnego. Ruiny zamku były miejscem badań archeologicznych w latach 1968-1970, prowadzonych przez M. Mączyńską i R. Lelek. Badania architektoniczne nad bryłą założenia prowadził w 1969 roku Waldemar Niewalda. Od 1997 r. zamek jest w posiadaniu Jerzego Donimirskiego, z zawodu architekta, dalekiego krewnego Wodzickich, niegdysiejszych właścicieli Korzkwi. |
Galeria |
  
  
   
|
zdjęcia wykonane w sierpniu 2010
|
Mapa |
|
|
Lokalizacja: woj. małopolskie, pow. krakowski, gmina Zielonki |
Adres: Korzkiew |
Współrzędne |
|
|
Ten dwór już jest dawno odbudowany przez właściciela, który ten zamek odzyskał. Dziś jest tam renomowany hotel. Na drugim wzgórzu jest zabytkowy zespół kościelno-dworski. Bardzo dawno, dawno temu proboszczem był tam brat mojego dziadka Stanisław Serwich. A pośrodku wzgórz płynie Prądnik.
Zasadniczo wszystko się zgadza, ale pośrodku wzgórz, na których jest posadowiony zamek i kościół płynie potok Korzkiewka – dopływ Prądnika (Białuchy). W jego to meandrach zbudowano zamek i po przeciwległej stronie kościół. Księdza Stanisława Serwicha – proboszcza pamiętam doskonale, bo uczył mnie religii – najpierw w szkole w Korzkwi, a po 1958 roku na plebanii. Był już w dobrze podeszłym wieku. Jeżeli Pani ma daty jego urodzin i zgonu, to proszę mi je podać, bo będą mi bardzo pomocne do mojej wspomnieniowej książki o parafii korzkiewskiej. Dziękuję z góry i serdecznie pozdrawiam – Kazimierz Solarz (dawny parafianin i duchowy wychowanek Ks. Serwicha)
PS. mój mail: kasol1@op.pl